Chorwacka droga nr 23

Droga 23 była niezwykle miłym akcentem wstępnym do zwiedzania Dalmacji motocyklem. Cudowną wręcz odmianą, bo przez poprzednie półtora dnia jechałam z Polski do Chorwacji nudnymi do bólu autostradami.
Nawet lejący się z nieba deszcz nie przeszkodził mi zachwycać się urokami bocznej drogi, widokami i serpentynami kręcącymi się wśród gór.

Przejechałam w poprzek masywu górskiego Velebit. Pogoda stopniowo poprawiała się i wjazd do Senji oraz spotkanie z Adriatykiem odbywało się już bez deszczu.

Senj może być doskonałą bazą startową  do wyprawy na południe wzdłuż wybrzeża Adriatyku.

Film:
Mapa:

Komentarze