Klimatyzowany kemping "Aganovac" w Blagaju

Miasteczko Blagaj w Bośni i Hercegowinie słynie z tamtejszego klasztoru Derwiszów - Tekiji. A kemping "Aganovac" jest położony w centrum Blagaja, w dolinie LODOWATEJ rzeki, tuż nad wodą, na prywatnej posesji. Kameralnie, w sadzie, miejsca w tej oazie jest tylko na kilka namiotów. Właściciel kempingu jest przygotowany i dla motocyklistów ma stolik i krzesełka. Niby nic, a jednak bardzo cieszy. Nie musimy dziś jeść z ziemi, albo kombinować jakiegoś siedzenia np. ze skrzynek po coli.

Na czym dokładnie polega wyjątkowość tego kempingu? 

Otóż wyobraźcie sobie, że jedziecie motocyklem. Upał ponad 40 stopni, asfalt ma sporo ponad 50 stopni, słońce leje się Wam na głowę w kasku już kolejną godzinę, a ubrani jesteście w ciuchy motocyklowe. Może i letnie, ale jednak ... Płyniecie w tych ciuchach już od kliku godzin.I w tym ugotowanym stanie zjeżdżacie w centrum miasta, z południowoeuropejskiej, asfaltowej, słonecznej patelni kilkanaście metrów w dół, wprost do ocienionego sadu, który leży tuż obok lodowatej rzeki. Podziemnej rzeki, która ledwie kilkaset metrów wyżej wypłynęła wprost spod góry obok klasztoru Derwiszów i jeszcze nigdy nie widziała słońca i nie zdążyła ogrzać się od niego nawet o ułamek stopnia.


Kemping „Aganovac” Blagaj, Bośnia i Hercegowina

Kemping „Aganovac” Blagaj, Bośnia i Hercegowina. Widok na drugi brzeg


Zrzucamy motocyklowe ciuchy i czym prędzej zaliczamy chłodzącą kąpiel w krystalicznej rzece obok kempingu. Woda ma tylko 8 st.c. więc ochłoda jest bardzo skuteczna i co ważne w tym upale – ochłoda jest trwała, bo kilka minut w tej wodzie prowadzi do solidnej hipotermii i doprowadzenie ciała z powrotem do normalnej temperatury trochę trwa.

Ta masa zimnej wody obniża skutecznie temperaturę powietrza miejscowo o kilkanaście stopni. Chłodne powietrze zalega w dolinie rzeki i obejmuje nasz namiot. 

Coś pięknego.

Kemping „Aganovac” Blagaj, Bośnia i Hercegowina

Komentarze